Drogi Księże Franciszku!
Biblia mówi „Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem”.
Był czas witania, a po 4 latach nastał czas pożegnania. To niełatwy moment dla wielu z nas. Pożegnania zawsze są smutne, zawsze żal tego wszystkiego, co chcielibyśmy razem jeszcze zrobić, ale chwila rozstania, to również najlepszy moment, na podsumowanie tego, co zrobić się udało. W tym krótkim czasie przeprowadzono wiele inwestycji, między innymi: wyremontowano plebanię, wieżę kościelną, wymieniono ogrzewanie kościoła, uporządkowano sad, założono instalacje fotowoltaiczną, wykonano prace renowacyjne naczyń liturgicznych i tabernakulum, zadbano o nagrobek Księdza Józefa Krzeptowskiego, można wymieniać wiele innych, gdyż jako Proboszcz troszczył się Ksiądz o sprawy naszej parafii, przy czym nigdy się nie uskarżał, podejmował nowe wyzwania i osobiście angażował się we wszystkie prace.
Św. Paweł Apostoł w Liście do Tesaloniczan pisze „ W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was”.
Wielu z nas może podziękować księdzu za otwartość, uśmiech i dobre słowo.
Dziękujemy także za każde napomnienie, które jako czyn miłosierdzia było konkretną formą troski o drugiego człowieka.
Dziękujemy za to, że przekonał nas Ksiądz do czynnego udziału w Eucharystii, za to, że potrafił zmotywować młodych parafian do przystąpienia do służby liturgicznej, a dorosłych do sprawowania funkcji lektora.
Dziękujemy za każdą odprawioną Mszę świętą, wygłoszone kazanie, udzielane sakramenty, za każdą Eucharystię oraz za każdą łaskę, którą dzięki posłudze księdza otrzymaliśmy od Pana.
Składamy najserdeczniejsze podziękowanie za posługę kapłańską w naszej parafii, życzymy dobrego zdrowia, siły, wytrwałości. Niech Pan obdarzy Księdza swą łaską, w dalszej posłudze kapłańskiej.
Bóg zapłać!
